10 błędów, jakie popełniają firmy na Facebooku. Cz.I – dla początkujących

Błędy, jakie popełniają firmy na Facebooku możemy podzielić na te typowe dla początkujących oraz charakterystyczne dla bardziej zaawansowanych użytkowników. Niezależnie jednak od tego, do której grupy należysz, popełniając je, ryzykujesz że obecność firmy na Facebooku będzie jedynie stratą czasu.

Podziału na dwie kategorie dokonałem z prostego powodu. Pisząc o błędach, trudno pominąć te najbardziej elementarne. W tym tekście zajmę się właśnie nimi. Zaawansowanych, których poniższe błędy nie dotyczą, już teraz odsyłam do części drugiej, w której przedstawię drugą piątkę.

5 najbardziej elementarnych błędów firm na Facebooku

Choć błędy te można uznać za absolutnie podstawowe, wiele firm wciąż je popełnia. Starałem się uszeregować je w kolejności od najważniejszych do najmniej oczywistych.

1. Traktowanie Facebooka jak tablicy ogłoszeń

Jeśli zakładasz, że na profil Twojej firmy potencjalni klienci będą wchodzili za pośrednictwem witryny firmowej, to nie musi być błąd. W takim przypadku link do Facebooka będzie kierował na coś w rodzaju bloga z aktualnościami. Jeśli jednak chcesz budować pozycję marki z wykorzystaniem mediów społecznościowych, prezentowanie wyłącznie nowości w ofercie lub komunikatów na temat firmy mija się z celem. Facebook opiera się na budowaniu relacji z potencjalnymi klientami, a w ten sposób relacji zbudować się po prostu nie da.

2. Koncentrowanie się wyłącznie na sobie

Bardzo popularny błąd, ściśle związany z poprzednim. Skoro prowadzisz profil firmy, być może zakładasz, że powinieneś pisać wyłącznie o swojej firmie. I jest to w porządku, ale pod warunkiem, że masz bardzo szeroką gamę różnorodnych produktów bądź usług, które możesz rozmaicie zaprezentować. Jeśli nie, powinieneś wyjść poza schemat.

O czym więc pisać? Choćby o problemach podobnych do tych, które rozwiązuje Twój produkt. Dlaczego? Ponieważ tego typu wpisy przyciągną uwagę osób właśnie z takimi problemami, a więc będzie to Twoja grupa docelowa.

Każda firma rozwiązuje (a przynajmniej powinna rozwiązywać) jakiś problem. W kawiarni dostaniemy dawkę energii na cały dzień, możemy więc powiązać tematykę kawy z tematem motywacji do działania, mobilizacji, pozytywnego „powera” itp.  Sklep może rozwiązywać problem czym obdarować bliskich – a sprawianie przyjemności innym także może być motywem przewodnim profilu. Z kolei producent sprzętu elektronicznego może publikować wpisy dotyczący wynalazków i pomiędzy takimi tekstami umieszczać informacje o swoich produktach, co wzbogaci markę o kontekst innowacyjności.

3. Trzymanie się jednego typu wpisów

Codziennie zdjęcie. Codziennie grafika. Codziennie filmik. Kurczowe trzymanie się jednego typu wpisów  jest po prostu nudne! Wierność wąsko sprofilowanemu stylowi może mieć duże znaczenie na Instagramie, ale już niekoniecznie na Facebooku – warto o tym pamiętać. Na Fejsie ceni się różnorodność.

4. Brak interakcji z fanami

To naprawdę poważny błąd. Sednem prowadzenia profilu firmowego na Facebooku jest komunikacja z obecnymi i potencjalnymi klientami. Jeśli marka nie reaguje na komentarze, nie odpowiada na otrzymywane wiadomości, lekceważy krytyczne uwagi klientów, lepiej zrobiłaby, w ogóle nie prowadząc konta na Facebooku. Współczesna komunikacja to dialog, a dialog wymaga zaangażowania obydwu stron, a nie jedynie nadawania komunikatów.

5. Nie korzystanie z płatnej promocji

Zdarza się, że profil firmy jest prowadzony dobrze, a jednak obserwuje go jedynie garstka osób. Dlaczego tak się dzieje? Niestety, brutalna prawda jest taka, że obecnie stawianie na „organiczny” rozwój profilu na Facebooku to za mało.

Aby pozyskiwać tzw. fanów, trzeba zainwestować w płatną promocję – reklamę w boksach, a najlepiej także we wpisy sponsorowane. Bez tego przyrost obserwatorów zazwyczaj będzie bardzo powolny.

Zaznaczam jednak – nie chodzi o „kupowanie” fanów, które na dłuższą metę w ogóle się nie opłaca (tacy odbiorcy nie będą autentycznie zaangażowani, czy choćby zainteresowani marką), ale o korzystanie z opcji udostępnianych przez Facebook.

Z obserwacji Agencji Empemedia wynika, że – średnio – złotówka zainwestowana w promocję przekłada się na pozyskanie jednego fana. To oczywiście tylko statystyka. W praktyce – są profile, gdzie ten koszt wynosi kilkanaście groszy, ale są też takie, gdzie przekracza kilka złotych, a zależy to m.in. o branży, w jakiej działa firma. Tak czy inaczej, nie da się dziś wykorzystać pełnej mocy Facebooka, nie wpłacając choćby symbolicznych kwot na konto tego portalu.

W następnym wpisie napiszę o kolejnych pięciu błędach, ale tym razem o tych, które popełniają nawet zaawansowani użytkownicy.

Marcin Pietraszek
Koordynator Projektów Agencji PR Empemedia

Jeśli chcesz prowadzić konto firmowe na Facebooku bez popełniania podobnych błędów, skorzystaj z naszego szkolenia: Social Media dla Firm.